Decydując się na uszycie sukni ślubnej w mojej pracowni, każda Panna Młoda napotyka na poszczególne etapy, przez które musimy wspólnie przejść od początku do końca. Znacznie różni się to od kupna gotowej sukni w salonie, bo tam zazwyczaj wystarczy jedna wizyta. Z uwagi na to, że pracownia nie posiada wyznaczonych , stałych godzin otwarcia, proszę Cię o wcześniejsze ustalenie ze mną wizyty telefonicznie lub meilowo.

To początek naszej drogi, gdzie musisz zdecydować się na wzór kreacji, który najbardziej Ci się podoba. Można przedłożyć swoje projekty, a także skorzystać z moich rozwiązań. Z kilku wzorów sukien, zaprojektować tą najbardziej odpowiednią. Gdy dokonasz tego wyboru, przyjdzie czas na tkaniny. Szeroka gama koronek, różnego gatunku ( blisko 400 wzorów), szlachetne satyny różnej grubości, żorżety, muśliny, tiule, organzy, to materiały ,które fizycznie można dotknąć i podjąć kolejną bardzo istotną decyzję. Już na tym etapie, możesz zauważyć, jak wiele zalet, ma szycie na miarę. Masz na wszystko realny wpływ i pewność, że inna kobieta nie będzie miała sukienki takiej jak Ty. Wszystko na co się zdecydujesz, podczas naszego pierwszego spotkania, projekt, tkaniny, uwzględniamy w zamówieniu, a zdejmując miarę, umawiamy się na pierwszą przymiarkę

Przymiarek jest przeważnie trzy. Pierwsza, to zrobienie górnej formy i dopasowanie jej do figury. Powinnaś być wtedy ubrana w odpowiednią bieliznę, abym mogła jak najbardziej korzystnie wymodelować wszystkie pożądane krągłości figury. Na drugiej przymiarce, jesteśmy o kilka kroków dalej. Widoczna już jest góra z większością detali, często połączona z dołem. W związku z tym powinnaś mieć już buty ślubne, aby ustalić długość sukni. Nanoszone są ostatnie korekty. Trzecie spotkanie to gotowa suknia ślubna, ale że nie święci garnki lepią, zostawiam sobie margines błędu.

Dzięki temu możesz być spokojna, że w dniu, w którym przyjdzie nam się pożegnać, opuścisz pracownię ze swoją wymarzoną suknią ślubną z uśmiechem na twarzy, a mój pozytywny wizerunek zostanie w Twojej pamięci na długie lata. Tak wygląda przygoda, której możesz doświadczyć w pracowni. Czy zdecydujesz się na nią? To już zależy od Ciebie.